ów wieczór koło kanału Saint-Martin, propozycja, którą mu zrobiono (film z powieszenia)
i szliśmy dalej polować na cienie, jeść frytki na Faubourg Saint-Denis, całować się na kanale Saint-Martin
-A kiedyś spotkaliśmy się koło Quai de Jemmapes(...)
-I potem poszliśmy na Place de la Republique
zrozumiałem to w momencie, w którym zapoznałem się z zawartością jej torebki, było to w kawiarni na rue Reaumur, padało i zaczynaliśmy mieć na siebie ochotę
tak jak tego wieczoru było z kawałkiem cukru w restauracji w restauracji na rue Scribe
Znam ją, pracuje w kafejce na rue de Provence. Lubi dziewczynki, biedny facet leży.
drogeria koło Gare Saint-Lazare
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz