wtorek, 25 października 2011

Cortazar poza ścisłym centrum

-Jasne, że nasze magiczne spotykania się w najbardziej nieprawdopodobnych miejscach będą nadal trwały, tak jak wtedy na placu Bastylii, pamiętasz?
-Na rue Daval(...)
-A kiedyś spotkaliśmy się koło Quai de Jemmapes(...)
-I potem poszliśmy na Place de la Republique(..)
-A innym razem wychodziłem z metra Mouton-Duvernet, a ty siedziałaś na tarasie kawiarni (...)

-Tego dnia, kiedy spotkaliśmy się przed Notre-Dame(...)
tamten wieczór na Quai de Bercy, pod drzewami, kiedy polowaliśmy na gwiazdy aż do rana (...) i piliśmy nad brzegiem rzeki(...)
























Jej delikatna twarz o przezroczystej cerze pochylałaby się ku starym portalom w dzielnicy Marais







 [parasol – znaleziony na Place de la Concorde], który przeznaczyliśmy na straty na wzniesieniu parku Montsouris






puste przestrzenie za Boulevard Jourdan (bo to jest jedna z nielicznych dzielnic Paryża, gdzie niebo jest piękniejsze niż ziemia)

 


 

za ta ulicą rozpoczyna się Jardin des Plantes, Paryż




kiedy odwiedzała mnie w moim pokoju na rue de la Tombe – Issoire






jutro ty na Gare de Lyon, ja na rue du Chemin Vert







atelier Etienne’a przy Place d’Italie, o cztery kilometry od poczty na rue Danton






Punkty węzłowe pieszej przechadzki z rue de la Glaciere na rue du Sommerard






  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz